Oszczędne pralki – prawda czy mit?
Wysokie rachunki za energię elektryczną, wodę i odbiór ścieków są bolączką w wielu domach. Próba redukowania tych opłat często nie powodzi się z uwagi na złe przyzwyczajenia lub przestarzałe urządzenia AGD. Współczesne sprzęty gospodarstwa domowego są produkowane w coraz oszczędniejszych wariantach – najwyższe klasy energetyczne to już niemal standard. Jednym ze sprzętów, który zużywa wiele energii i wody jest pralka. W wielu domach pranie jest wykonywane nawet do kilku razy tygodniowo – dotyczy to szczególnie większych rodzin z dziećmi. Czy warto wybrać oszczędną pralkę? Czy to faktycznie hit, czy tylko marketingowe zagranie?
Oszczędna eksploatacja pralki zależy od wielu czynników. Jedną z najważniejszych kwestii jest wybór odpowiedniego modelu urządzenia. Jeśli akurat potrzebujemy kupić nową pralkę, warto skusić się na model energooszczędny, w jednej z najwyższych klas energetycznych (A+, A++ lub A+++). Różnica w zużyciu energii pomiędzy pralką w klasie A+++ a pralką w klasie A jest bardzo duża i przy bardzo intensywnej eksploatacji urządzenia zakup modelu oszczędnego się zwróci.
Zużycie energii elektrycznej to tylko jeden z czynników, które wpływają na oszczędność pralki. Duże znaczenie ma również redukcja zużycia wody oraz detergentów. W miejscach, gdzie istnieje rozbudowana sieć kanalizacyjna opłaty za odbiór nieczystości nie są aż tak wysokie, jak w mniejszych miejscowościach, w których trzeba ponosić koszty wywozu ścieków z przydomowego zbiornika. Dla wielu osób priorytetem będzie właśnie redukcja zużycia wody podczas prania. Warto więc, przy wyborze pralki, zwrócić uwagę na to, ile zużywa wody podczas standardowego cyklu. Informacje te są często dostępne w opisie produktu lub w instrukcji od producenta. Nowoczesne pralki są urządzeniami o zaawansowanej funkcjonalności – potrafią dobrać ilość wody do wagi i objętości prania. Warto wybrać taki model urządzenia, który pozwala na uruchomienie cyklu z połową załadunku i który posiada różne programy prania pozwalające na oszczędność wody, prądu oraz detergentów.
Oszczędne pralki to nie jedyna metoda na obniżenie rachunków za energię. Sposobem na niższe rachunki za prąd jest odpowiednia eksploatacja urządzenia. Warto rozważyć zmianę taryfy prądu na taką, która umożliwia korzystanie z energii po niższej cenie na przykład wieczorem lub w weekendy. W takim układzie wiele czynności domowych, które wymagają użycia prądu można wykonywać właśnie w tych godzinach, gdy energia jest najtańsza. Wiele pralek posiada funkcję opóźnionego startu, można więc załadować je o dowolnej porze i zaprogramować tak, by załączyły się wówczas, gdy prąd będzie najtańszy.
Nawet najbardziej oszczędna pralka nie pomoże zredukować rachunków domowych, jeśli będzie eksploatowana w niewłaściwy sposób. Kluczową kwestią są odpowiednie przyzwyczajenia. Nie warto uruchamiać wielu cykli prania z małą ilością odzieży. Znacznie oszczędniejsze jest zebranie większej ilości odzieży i uruchomienie jednego cyklu z pełnym załadunkiem. Jedno większe pranie spowoduje zużycie znacznie mniejszej ilości energii elektrycznej. To również sposób na oszczędność detergentów i wody. Podczas jednego cyklu prania z pełnym bębnem zużyjemy mniej wody, proszku i płynu do płukania niż uruchamiając pralkę 2 lub 3 razy z połową załadunku. To właśnie od naszych przyzwyczajeń oraz od odpowiedniej pralki zależy, jak wysokie rachunki za pranie będziemy musieli ponosić. Warto przyjrzeć się wszystkim wymienionym aspektom i zacząć oszczędzać na tak prostych czynnościach, jak pranie odzieży.
Materiał partnera zewnętrznego
Komentarze (0)